Typ tekstu: Książka
Autor: Joanna Kulmowa
Tytuł: Topografia myślenia
Rok: 2001
tapety wykwitają ku mnie twarzami, które odpędzają sen. Muszę wtedy lekko dotykać małym palcem fałdy prześcieradła, mój palec to czarodziejska pałeczka, sprowadzająca zaśnięcie. Mama też ma sposób na złośliwe pyszczki: podaje mi skrzyżowane ręce i całuje mnie w czoło. Nie lubi wprawdzie pocałunków, ale dla wieczornego przerażenia robi ustępstwo. Później zaciąga żółte story i wycofuje się do jadalni, pozostawiając w szparze uchylonych drzwi smugę światła. Błogosławiony półmrok zaciera kwiaty i liście, zrównuje wyspy miast na kołdrze i rozpłaszcza gęby stiuków na suficie, ażeby powikłać strony, wywinąć je na opak, w mylne obszary snu. Zacierają się nie dość jeszcze rozpoznane, ale natrętne
tapety wykwitają ku mnie twarzami, które odpędzają sen. Muszę wtedy lekko dotykać małym palcem fałdy prześcieradła, mój palec to czarodziejska pałeczka, sprowadzająca zaśnięcie. Mama też ma sposób na złośliwe pyszczki: podaje mi skrzyżowane ręce i całuje mnie w czoło. Nie lubi wprawdzie pocałunków, ale dla wieczornego przerażenia robi ustępstwo. Później zaciąga żółte story i wycofuje się do jadalni, pozostawiając w szparze uchylonych drzwi smugę światła. Błogosławiony półmrok zaciera kwiaty i liście, zrównuje wyspy miast na kołdrze i rozpłaszcza gęby stiuków na suficie, ażeby powikłać strony, wywinąć je na opak, w mylne obszary snu. Zacierają się nie dość jeszcze rozpoznane, ale natrętne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego