Typ tekstu: Książka
Autor: Danuta Błaszak
Tytuł: Karuzela ku słońcu
Rok: 2003
Taką bliską jak siostrę. Na zawsze.
Mogę na nią liczyć.
Wiem, że pomoże mi, kiedy będę tego potrzebowała.
Postanowiła zamieszkać z Robertem bez ślubu. Dbać o niego, gotować mu.
Rozbudził w niej kobiecość. A może to moja zasługa, że Jadwiga zmieniła osobowość.
Najważniejsze, żeby byli szczęśliwi. Jeśli uda jej się zaciągnąć go do ołtarza, będę świadkiem na jej ślubie. Tak się umówiłyśmy.
I znowu spałyśmy obok siebie. Bliskie, przytulone. Moja kochana przyjaciółka.
Śniło mi się niebo. Pod cumulusem kołowały szybowce. Jak karuzela ku słońcu.
Ktoś spacerował po obłokach. Nie mogłam dojrzeć twarzy, ale wydaje mi się, że miał skarpetki w ukośną
Taką bliską jak siostrę. Na zawsze.<br>Mogę na nią liczyć.<br>Wiem, że pomoże mi, kiedy będę tego potrzebowała.<br>Postanowiła zamieszkać z Robertem bez ślubu. Dbać o niego, gotować mu.<br>Rozbudził w niej kobiecość. A może to moja zasługa, że Jadwiga zmieniła osobowość.<br>Najważniejsze, żeby byli szczęśliwi. Jeśli uda jej się zaciągnąć go do ołtarza, będę świadkiem na jej ślubie. Tak się umówiłyśmy.<br>I znowu spałyśmy obok siebie. Bliskie, przytulone. Moja kochana przyjaciółka.<br>Śniło mi się niebo. Pod cumulusem kołowały szybowce. Jak karuzela ku słońcu.<br>Ktoś spacerował po obłokach. Nie mogłam dojrzeć twarzy, ale wydaje mi się, że miał skarpetki w ukośną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego