że tak wiele osób mu zaufało. <br>Oczywiście unikanie spełniania próśb osób, które lubisz, permanentne niedowierzanie autorytetom, czy przeciwstawianie się zdaniu większości "ot tak dla zasady" niczego nie rozwiązuje. O obronie pomyśl wtedy, kiedy sytuacja wydaje ci się w jakikolwiek sposób niezdrowa - na przykład gdy prawie nieznana ci koleżanka z pracy zaczyna budzić twoją sympatię znacznie szybciej niż dzieje się to zwykle w normalnych kontaktach międzyludzkich. Nagle okazuje się, że osoba, którą znałaś jedynie z widzenia, lubi te same, co ty filmy i, tak jak ty, kocha sushi, no i w ogóle jest taka wspaniała i mądra - po dwóch pogawędkach na korytarzu