Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 35
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
wielu okolicach tylko na nim poprzestawano. Wiły go kobiety z kłosów, musiały być w nim kwiaty, jagody, dorodne jabłka czy kistki jarzębiny, a w wielu okolicach zdobiono go także złoconymi orzechami i figurkami z piernika. Tak sporządzony, przybrany jeszcze wstążkami, miał zwykle kształt potężnej, piramidalnej czapy lub może korony, aczkolwiek zadowalano się również wieńcami w kształcie koła - pisze Józef Szczypka. Tak bywało po sąsiedzku, w rejonie Krakowa, który zawsze był bliski góralom.

Korony i kapliczki

Na Orawie dożynkowa tradycja jest wciąż żywa. Gaździny - czasem przy męskiej pomocy - na wiele dni przed świętem pracują nad wieńcem. Później każdy z nich poddany jest
wielu okolicach tylko na nim poprzestawano. Wiły go kobiety z kłosów, musiały być w nim kwiaty, jagody, dorodne jabłka czy kistki jarzębiny, a w wielu okolicach zdobiono go także złoconymi orzechami i figurkami z piernika. Tak sporządzony, przybrany jeszcze wstążkami, miał zwykle kształt potężnej, piramidalnej czapy lub może korony, aczkolwiek zadowalano się również wieńcami w kształcie koła - pisze Józef Szczypka. Tak bywało po sąsiedzku, w rejonie Krakowa, który zawsze był bliski góralom.<br><br>&lt;tit&gt;Korony i kapliczki&lt;/&gt;<br><br>Na Orawie dożynkowa tradycja jest wciąż żywa. Gaździny - czasem przy męskiej pomocy - na wiele dni przed świętem pracują nad wieńcem. Później każdy z nich poddany jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego