Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Wieża jaskółki
Rok: 2001
w Ekwinokcjum, poniosła śmierć. Gdzieś daleko stąd, samotna, sama wśród wrogich i obcych sobie ludzi.
- A nam pozostała tylko zemsta. Zemsta krwawa i okrutna, o której jeszcze za sto lat krążyć będą opowieści. Opowieści, których ludzie bali się będą słuchać po zapadnięciu zmroku. A tym, którzy chcieliby powtórzyć taką zbrodnię, zadrży ręka na myśl o naszej zemście. Damy odstraszający przykład grozy! Metodą pana Fulka Artevelde, mądrego pana Fulka, który wie, jak należy traktować szubrawców i łotrów. Przykład grozy, który damy my, zadziwi nawet jego!
- Zaczynamy więc i niech piekło nam dopomaga! Cahir, Angouleme, do koni. Jedziemy w górę Newi, ku Belhaven
w Ekwinokcjum, poniosła śmierć. Gdzieś daleko stąd, samotna, sama wśród wrogich i obcych sobie ludzi.<br>- A nam pozostała tylko zemsta. Zemsta krwawa i okrutna, o której jeszcze za sto lat krążyć będą opowieści. Opowieści, których ludzie bali się będą słuchać po zapadnięciu zmroku. A tym, którzy chcieliby powtórzyć taką zbrodnię, zadrży ręka na myśl o naszej zemście. Damy odstraszający przykład grozy! Metodą pana Fulka Artevelde, mądrego pana Fulka, który wie, jak należy traktować szubrawców i łotrów. Przykład grozy, który damy my, zadziwi nawet jego!<br>- Zaczynamy więc i niech piekło nam dopomaga! Cahir, Angouleme, do koni. Jedziemy w górę Newi, ku Belhaven
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego