Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
taki komfortowy, półgodzinny seansik w łazience. Tylko ja i ona (czytaj - łazienka). Nikt nie dobijał się do drzwi, nie ponaglał i co najważniejsze, nie przeszkadzał.
Wylegiwałam się więc w wannie pełnej piany i gorącej wody, słuchając nastrojowej muzyki. Wokół unosił się cudowny zapach olejków. Zastosowałam peeling, wydepilowałam co potrzeba. I zadziałało! Zrelaksowana i zadowolona z siebie przeszłam do kolejnego etapu...
Wymknęłam się po świeży sok z marchwi i wedle instrukcji naniosłam delikatną warstwę na twarz. Spoglądając w lustro o mało nie krzyknęłam z przerażenia! Ta laska na zdjęciu wyglądała w tej marchewkowej maseczce stokroć lepiej!
Jednak poza tym małym uszczerbkiem na
taki komfortowy, półgodzinny seansik w łazience. Tylko ja i ona (czytaj - łazienka). Nikt nie dobijał się do drzwi, nie ponaglał i co najważniejsze, nie przeszkadzał.<br>Wylegiwałam się więc w wannie pełnej piany i gorącej wody, słuchając nastrojowej muzyki. Wokół unosił się cudowny zapach olejków. Zastosowałam peeling, wydepilowałam co potrzeba. I zadziałało! Zrelaksowana i zadowolona z siebie przeszłam do kolejnego etapu...<br>Wymknęłam się po świeży sok z marchwi i wedle instrukcji naniosłam delikatną warstwę na twarz. Spoglądając w lustro o mało nie krzyknęłam z przerażenia! Ta laska na zdjęciu wyglądała w tej marchewkowej maseczce stokroć lepiej!<br>Jednak poza tym małym uszczerbkiem na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego