Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Romana Juszkiewicza): "Jakże ty mądry jesteś, że ciebie nie łudzi - Szaleństwo dziejów ni namiętność ludzi. - Idziesz pogodny, blask wiecznych ogni - Łagodzi twarz..."
Zupełnie inaczej jest w przypadku nieszczęsnej sikorki sosnówki. Najbliższy las sosnowy rośnie około dwudziestu kilometrów w linii prostej od mojego domu. Skądinąd to nawet nie las, ale parszywy zagajniczek. Tam jednak, co ustaliły najtęższe głowy, winna sosnówka gniazdować, żerować i wieść swoje sosnówcze życie z wszystkimi jego troskami i radościami. Sosnówka na czereśni - tu zgadzam się najzupełniej z panem Turajem ze Słupska - jest wynaturzeniem, najzupełniejszym absurdem i sprzecznością samą w sobie, o czym nawet nazwa gatunkowa świadczy. Cóż jednak
Romana Juszkiewicza): "Jakże ty mądry jesteś, że ciebie nie łudzi - Szaleństwo dziejów ni namiętność ludzi. - Idziesz pogodny, blask wiecznych ogni - Łagodzi twarz..."<br>Zupełnie inaczej jest w przypadku nieszczęsnej sikorki sosnówki. Najbliższy las sosnowy rośnie około dwudziestu kilometrów w linii prostej od mojego domu. Skądinąd to nawet nie las, ale parszywy zagajniczek. Tam jednak, co ustaliły najtęższe głowy, winna sosnówka gniazdować, żerować i wieść swoje &lt;orig&gt;sosnówcze&lt;/&gt; życie z wszystkimi jego troskami i radościami. Sosnówka na czereśni - tu zgadzam się najzupełniej z panem Turajem ze Słupska - jest wynaturzeniem, najzupełniejszym absurdem i sprzecznością samą w sobie, o czym nawet nazwa gatunkowa świadczy. Cóż jednak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego