Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 8 (sierpień)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
W windsurfingu liczy się rozwinięty zmysł równowagi. Deska kołysze się jak pijana, a ty razem z nią. Spróbuj oswoić się z tą sytuacją. Stój na lekko ugiętych nogach, a w balansowaniu pomagaj sobie rękami.
Złap linkę przymocowaną do masztu (to jedyna linka, więc znajdziesz ją bez trudu) i spróbuj wyciągnąć żagiel z wody. Potem sięgnij rękami bomu (czyli rurki biegnącej poziomo dookoła żagla), złap go jedną ręką i spróbuj nie spaść.
Jeśli stoisz na desce, trzymasz bom w ręce i czujesz się jak idiota - przyjmij gratulacje: opanowałeś podstawy! Teraz czeka cię jeszcze tylko nauka zwrotów (przez dziób i rufę) i balansowania
W windsurfingu liczy się rozwinięty zmysł równowagi. Deska kołysze się jak pijana, a ty razem z nią. Spróbuj oswoić się z tą sytuacją. Stój na lekko ugiętych nogach, a w balansowaniu pomagaj sobie rękami.<br>Złap linkę przymocowaną do masztu (to jedyna linka, więc znajdziesz ją bez trudu) i spróbuj wyciągnąć żagiel z wody. Potem sięgnij rękami bomu (czyli rurki biegnącej poziomo dookoła żagla), złap go jedną ręką i spróbuj nie spaść.<br>Jeśli stoisz na desce, trzymasz bom w ręce i czujesz się jak idiota - przyjmij gratulacje: opanowałeś podstawy! Teraz czeka cię jeszcze tylko nauka zwrotów (przez dziób i rufę) i balansowania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego