Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
na obrzeżach miasta.

A jak miasto wygląda nocą?

- Życie całkowicie zamiera. Jakiekolwiek nocne wyprawy są śmiertelnie niebezpieczne. W republice pojawiło się mnóstwo rosyjskich "ruchomych punktów kontrolnych", a ten, kto wpadnie na taką kontrolę, w zasadzie więcej się już nie pojawia.

Według Human Rights Watch w pięć lat wojny w Czeczenii "zaginęło bez wieści" od 3 do 5 tys. ludzi. Kto stoi za porwaniami?
Blisko jednej trzeciej porwań dokonują rosyjskie siły federalne. Za pozostałe odpowiadają Czeczeni związani z promoskiewskimi oddziałami albo oddziały mieszane składające się z żołnierzy regularnej armii i milicji promoskiewskich Czeczenów. Nie natrafiliśmy natomiast na ślady porwań dokonywanych przez oddziały
na obrzeżach miasta.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;A jak miasto wygląda nocą?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Życie całkowicie zamiera. Jakiekolwiek nocne wyprawy są śmiertelnie niebezpieczne. W republice pojawiło się mnóstwo rosyjskich "ruchomych punktów kontrolnych", a ten, kto wpadnie na taką kontrolę, w zasadzie więcej się już nie pojawia. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Według Human Rights Watch w pięć lat wojny w Czeczenii "zaginęło bez wieści" od 3 do 5 tys. ludzi. Kto stoi za porwaniami? &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; Blisko jednej trzeciej porwań dokonują rosyjskie siły federalne. Za pozostałe odpowiadają Czeczeni związani z promoskiewskimi oddziałami albo oddziały mieszane składające się z żołnierzy regularnej armii i milicji promoskiewskich Czeczenów. Nie natrafiliśmy natomiast na ślady porwań dokonywanych przez oddziały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego