Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1969
czy w Brazylii, czy w Rio de Janeiro, ale zamierzałam się tego dowiedzieć na lotnisku.
Miałam przed sobą co najmniej trzysta kilometrów górskiej szosy, złożonej wyłącznie z zakrętów śmierci na spadku. Najlepiej byłoby jechać w nocy i bez świateł, ale nie znając w ogóle tej drogi, pewnie bym daleko nie zajechała. Zdecydowałam się więc jechać w dzień, bo z helikoptera łatwiej zauważyć w nocy światło w dole niż w dzień drobny przedmiot w krajobrazie, a przewidywałam, że będą mnie gonić helikopterem. Przedmiot wprawdzie będzie ruchomy, ale i ten problem przemyślałam sobie szczegółowo.
Pozostało mi tylko wyczekiwać odpowiedniego momentu.
Mniej więcej po
czy w Brazylii, czy w Rio de Janeiro, ale zamierzałam się tego dowiedzieć na lotnisku.<br>Miałam przed sobą co najmniej trzysta kilometrów górskiej szosy, złożonej wyłącznie z zakrętów śmierci na spadku. Najlepiej byłoby jechać w nocy i bez świateł, ale nie znając w ogóle tej drogi, pewnie bym daleko nie zajechała. Zdecydowałam się więc jechać w dzień, bo z helikoptera łatwiej zauważyć w nocy światło w dole niż w dzień drobny przedmiot w krajobrazie, a przewidywałam, że będą mnie gonić helikopterem. Przedmiot wprawdzie będzie ruchomy, ale i ten problem przemyślałam sobie szczegółowo.<br>Pozostało mi tylko wyczekiwać odpowiedniego momentu.<br>Mniej więcej po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego