Mniejsza o to. Minęło tyle czasu, że nikt nie potrafi odpowiedzieć na pytanie: "Co tu robię?" Gdzieś daleko, na stałym kursie, barka kosmiczna, która nie ma szans na zacumowanie gdziekolwiek. Nikt nie zna przyczyny jej dryfu. Nikt nie ma wpływu na jej drogę. A jednak, po wielu, wielu latach, coś zakłóca jej dotychczasowy rejs. Ale czy na pewno zakłóca? <br>Choć wszystko to bardzo odległa i nierealna przyszłość, nie jest to powieść science fiction. Mimo, iż jej akcja rozgrywa się w takich realiach.<br>Najważniejsze przecież jacy są ludzie. A są tacy sami. Jak przed tysiącleciami. Tylko jacyś..., jak by to ująć,... nie