Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 09.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
myśleniem o płciowym zaspokojeniu. Wspomniane dysproporcje społeczne i nasilenie feminizmu o agresywnych przejawach są tego efektem. W rezultacie otrzymujemy infantylny konflikt płci o bardzo niehumanitarnym i dość płytkim podłożu.
Dobra, baranie. Skończ już. Namądrzyłeś się za pięciu. Wiesz, co ci powiem? Jak tak patrzę, co tu piszesz, to mi cię żal. Przecież od tego pisania żaden feminizm się nie nasili ani nie zmaleje. W ogóle nic się nie stanie. Nie ma co, wybrałeś sobie taki zawód, że boki zrywać. Było iść do szkoły dentystycznej. No, ale trudno. Zdarza się. Wiesz, że pojutrze w telewizji będzie "Podwójne Życie Weroniki?". No tak, było
myśleniem o płciowym zaspokojeniu. Wspomniane dysproporcje społeczne i nasilenie feminizmu o agresywnych przejawach są tego efektem. W rezultacie otrzymujemy infantylny konflikt płci o bardzo niehumanitarnym i dość płytkim podłożu.<br>Dobra, baranie. Skończ już. &lt;orig&gt;Namądrzyłeś&lt;/&gt; się za pięciu. Wiesz, co ci powiem? Jak tak patrzę, co tu piszesz, to mi cię żal. Przecież od tego pisania żaden feminizm się nie nasili ani nie zmaleje. W ogóle nic się nie stanie. Nie ma co, wybrałeś sobie taki zawód, że boki zrywać. Było iść do szkoły dentystycznej. No, ale trudno. Zdarza się. Wiesz, że pojutrze w telewizji będzie "Podwójne Życie Weroniki?". No tak, było
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego