wypłaca za sprzęt audiowizualny, fotograficzny, komputerowy i muzyczny zaledwie 40 proc. sumy ubezpieczenia. Podobnie rzecz się ma w przypadku kradzieży biżuterii, zbiorów filatelistycznych, złotych i srebrnych monet, dzieł sztuki. Natomiast za skradzione pieniądze dostaniemy najmniej, bo tylko 5 proc. sumy ubezpieczenia. <orig>Ubezpieczyciel</> wymaga, aby o powstałej szkodzie, a więc np. zalaniu lub okradzeniu mieszkania, poszkodowany właściciel zawiadomił go w ciągu trzech dni. Zazwyczaj wymagane jest sporządzenie listy utraconych przedmiotów z zaznaczeniem ich orientacyjnej wartości oraz roku nabycia. Bardzo przydatne będą karty gwarancyjne lub rachunki. Oczywiste, że żaden zakład ubezpieczeń nie potraktuje poważnie zgłoszenia o dokonaniu kradzieży, jeżeli o tym fakcie nie