Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.11 (35)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wśród płomieni - ukazują się nagle swym krewnym i znajomym. Chcąc im udowodnić, że to nie sen, wypalają na meblach, pościeli, książkach odcisk dłoni. Czy to dusze pokutujące w czyśćcu proszą o pomoc? 15 września 1897 r. - podczas rzymskiej mszy za dusze czyśćcowe - na ołtarzu wybuchł ogień. Wierni go ugasili i zamarli z wrażenia, gdy oczyścili ołtarz z sadzy. Został na nim wypalony odcisk twarzy człowieka cierpiącego niewysłowione męczarnie.
W 1731 r. w Mantui przeoryszy Isabelli Fornali ukazał się we śnie opat Ottavio Panzini. Prosił, by się zań modliła, bo w czyśćcu niewymownie cierpi. Rano ujrzała odcisk dłoni na podkładce do haftowania
wśród płomieni - ukazują się nagle swym krewnym i znajomym. Chcąc im udowodnić, że to nie sen, wypalają na meblach, pościeli, książkach odcisk dłoni. Czy to dusze pokutujące w czyśćcu proszą o pomoc? 15 września 1897 r. - podczas rzymskiej mszy za dusze czyśćcowe - na ołtarzu wybuchł ogień. Wierni go ugasili i zamarli z wrażenia, gdy oczyścili ołtarz z sadzy. Został na nim wypalony odcisk twarzy człowieka cierpiącego niewysłowione męczarnie.<br>W 1731 r. w Mantui przeoryszy Isabelli Fornali ukazał się we śnie opat Ottavio Panzini. Prosił, by się zań modliła, bo w czyśćcu niewymownie cierpi. Rano ujrzała odcisk dłoni na podkładce do haftowania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego