Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
Nie zawsze były to wykresy, czyli słupki, słupy, kostki albo barwne plamy, koła począstkowane na nierówne kawałki, nie zawsze figury geometryczne. Zlecano jej również rysunki na określony temat. Kanciaste ludziki, zwierzęta, martwe natury.
I wówczas miała co poprawiać, przerabiać, albo zaczynać od nowa. Oko ryby, płetwa, w ogóle cała ryba, zamiast której lepsza okazywała się ośmirnica. Bogna otrzymywała dorobiazgowe wskazówki jak taka stwora ma wyglądać, ponieważ nie była to zwyczajna ryba tylko ćwiczenie na przykład z socjotechniki.
Magistrzy długo pozostawali magmą rozciągniętch swetrów i sfatygowanydch dżinsów. Następnie rozwarstwiali się na kudłato-brodatych, tylko brodatych z powodu skąpego uwłosienia głowy, łysych i
Nie zawsze były to wykresy, czyli słupki, słupy, kostki albo barwne plamy, koła począstkowane na nierówne kawałki, nie zawsze figury geometryczne. Zlecano jej również rysunki na określony temat. Kanciaste ludziki, zwierzęta, martwe natury.<br>I wówczas miała co poprawiać, przerabiać, albo zaczynać od nowa. Oko ryby, płetwa, w ogóle cała ryba, zamiast której lepsza okazywała się ośmirnica. Bogna otrzymywała dorobiazgowe wskazówki jak taka stwora ma wyglądać, ponieważ nie była to zwyczajna ryba tylko ćwiczenie na przykład z socjotechniki.<br>Magistrzy długo pozostawali magmą rozciągniętch swetrów i sfatygowanydch dżinsów. Następnie rozwarstwiali się na kudłato-brodatych, tylko brodatych z powodu skąpego uwłosienia głowy, łysych i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego