Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1978
Rok powstania: 2005
tam pobiją. Musi Pani koniecznie dodać, że ja mam wizję Brzeskiej jako pięknej nowoczesnej ulicy.
- Czy to jest realna wizja?
- Realna i piękna. Zapadły decyzje przebudowy centrum Pragi. Ja patrzę ze łzami na każdy burzony dom, ale rzeczywiście: tak dalej było już nie sposób.
- Dlaczego chce Pan być radnym?
- Z zamiłowania. To po pierwsze. Po drugie, to wciąga. Po trzecie wierzę, że moja działalność jest pożyteczna. I ciągle człowiek coś nowego odkrywa.
- Co Pan ostatnio odkrył?
- Wrastanie nowego budownictwa w stare środowisko. Kiedy stanęło nowe osiedle Kamienna, stare bloki obok od razu zrobiły się czyściejsze. Po prostu szlusowały do nowego. I
tam pobiją. Musi Pani koniecznie dodać, że ja mam wizję Brzeskiej jako pięknej nowoczesnej ulicy. &lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- Czy to jest realna wizja?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- Realna i piękna. Zapadły decyzje przebudowy centrum Pragi. Ja patrzę ze łzami na każdy burzony dom, ale rzeczywiście: tak dalej było już nie sposób. &lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- Dlaczego chce Pan być radnym?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- Z zamiłowania. To po pierwsze. Po drugie, to wciąga. Po trzecie wierzę, że moja działalność jest pożyteczna. I ciągle człowiek coś nowego odkrywa. &lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- Co Pan ostatnio odkrył?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- Wrastanie nowego budownictwa w stare środowisko. Kiedy stanęło nowe osiedle Kamienna, stare bloki obok od razu zrobiły się czyściejsze. Po prostu szlusowały do nowego. I
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego