Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
niestety, nie udało się uniknąć.
Tragiczny rejestr Zamarłej otworzył Stanisław Bronikowski, dwudziestodwuletni maturzysta, który 23 września 1917 r. wszedł w południową ścianę Zamarłej wraz z młodszym od siebie Malczewskim (synem wielkiego malarza Jacka), późniejszym malarzem i literatem. Chcąc ułatwić sobie zadanie, S. Bronikowski uprzednio wyszedł na szczyt turystyczną trasą i zamocował linę, a następnie opuścił jej koniec na południową stronę. W czasie wspinaczki idący jako pierwszy Bronikowski po dotarciu do owej liny chwycił ją oburącz, pragnąc przy zastosowaniu takiej właśnie odgórnej asekuracji bez przeszkód i ryzyka ukończyć drogę. Ale wspinacz runął w dół razem z liną (była źle zaczepiona?), przeleciał obok
niestety, nie udało się uniknąć.<br>Tragiczny rejestr Zamarłej otworzył Stanisław Bronikowski, dwudziestodwuletni maturzysta, który 23 września 1917 r. wszedł w południową ścianę Zamarłej wraz z młodszym od siebie Malczewskim (synem wielkiego malarza Jacka), późniejszym malarzem i literatem. Chcąc ułatwić sobie zadanie, S. Bronikowski uprzednio wyszedł na szczyt turystyczną trasą i zamocował linę, a następnie opuścił jej koniec na południową stronę. W czasie wspinaczki idący jako pierwszy Bronikowski po dotarciu do owej liny chwycił ją oburącz, pragnąc przy zastosowaniu takiej właśnie odgórnej asekuracji bez przeszkód i ryzyka ukończyć drogę. Ale wspinacz runął w dół razem z liną (była źle zaczepiona?), przeleciał obok
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego