Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
w tym nowoczesnym wnętrzu, odciętym klimatyzacją od upalnego dnia, że jesteśmy w głębi Azji.
Zebrani zasiadają wokół stołu. Rozmawiają ze sobą po angielsku, ale między nimi jest tylko jeden Brytyjczyk. Pozostali to Indusi, Duńczyk, Maltańczyk, Cejlończyk, Haitańczyk, Amerykanin, Włoch i Holender.
Wskazówki ściennego zegara pokazują dziewiątą rano. Jak co poniedziałek zapalają się czerwone światła nad drzwiami do tej sali konferencyjnej. Milknie gwar głosów. Wstaje przewodniczący, w kilku uprzejmych słowach wita reportera z Polski, który skierowany tu został do pracy przez wydział informacji Światowej Organizacji Zdrowia w Genewie.
Zaczyna się konsylium lekarskie. Pacjentów jest kilkaset milionów. To obraduje ścisły sztab regionalnej dyrekcji Światowej
w tym nowoczesnym wnętrzu, odciętym klimatyzacją od upalnego dnia, że jesteśmy w głębi Azji.<br> Zebrani zasiadają wokół stołu. Rozmawiają ze sobą po angielsku, ale między nimi jest tylko jeden Brytyjczyk. Pozostali to Indusi, Duńczyk, Maltańczyk, Cejlończyk, Haitańczyk, Amerykanin, Włoch i Holender.<br> Wskazówki ściennego zegara pokazują dziewiątą rano. Jak co poniedziałek zapalają się czerwone światła nad drzwiami do tej sali konferencyjnej. Milknie gwar głosów. Wstaje przewodniczący, w kilku uprzejmych słowach wita reportera z Polski, który skierowany tu został do pracy przez wydział informacji Światowej Organizacji Zdrowia w Genewie.<br> Zaczyna się konsylium lekarskie. Pacjentów jest kilkaset milionów. To obraduje ścisły sztab regionalnej dyrekcji Światowej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego