Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 03.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
preparatów resort zdrowia ustalił limit i jeśli pacjenci wolą pozostać przy dotychczasowych lekach zagranicznych (patrz ramka obok), będą musieli dopłacić średnio kilkadziesiąt złotych.
A jeśli nie będą chcieli (co okaże się dopiero pod koniec marca, gdyż na wieść o grudniowej podwyżce cen leków z importu lekarze powypisywali recepty umożliwiające zrobienie zapasów na trzy miesiące)? Wtedy, zdaniem Stefana Bogusławskiego z firmy IMS-Health, która monitoruje nasz rynek farmaceutyczny, zmiany na listach refundacyjnych wydrenują kieszenie pacjentów na sumę około 230 mln zł.
Problem w tym, czy pacjenci rzeczywiście będą woleli się leczyć akurat tymi preparatami, które na listach refundacyjnych są najtańsze? Właściwiej byłoby
preparatów resort zdrowia ustalił limit i jeśli pacjenci wolą pozostać przy dotychczasowych lekach zagranicznych (patrz ramka obok), będą musieli dopłacić średnio kilkadziesiąt złotych. <br>A jeśli nie będą chcieli (co okaże się dopiero pod koniec marca, gdyż na wieść o grudniowej podwyżce cen leków z importu lekarze powypisywali recepty umożliwiające zrobienie zapasów na trzy miesiące)? Wtedy, zdaniem Stefana Bogusławskiego z firmy IMS-Health, która monitoruje nasz rynek farmaceutyczny, zmiany na listach refundacyjnych wydrenują kieszenie pacjentów na sumę około 230 mln zł. <br>Problem w tym, czy pacjenci rzeczywiście będą woleli się leczyć akurat tymi preparatami, które na listach refundacyjnych są najtańsze? Właściwiej byłoby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego