Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzejewski Jerzy
Tytuł: Popiół i diament
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1948
i dalej się potoczył. Jeden korytarz, drugi, toalety dla pań i dla panów, znów korytarz, istny labirynt restauracyjnych kulisów. Zanim wszedł od tyłu do baru, zajrzał do tak zwanego pokoju artystów.
Była to mała klitka służąca produkującym się w wieczornym programie solistom za garderobę. Dzisiejszy program był nowy zupełnie i zapowiadał się jako wielka sensacja. Występować miała Hanka Lewicka oraz para znanych tancerzy, Seiffert i Kochańska.
Gdy na pukanie nikt nie odpowiedział, Słomka uchylił drzwi z napisem "Garderoba" i zajrzał do środka. Pokój był oświetlony, lecz pusty. Niewiele w nim było mebli: prosty stół z dużym, o ścianę opartym lustrem, wytłamszona zielona
i dalej się potoczył. Jeden korytarz, drugi, toalety dla pań i dla panów, znów korytarz, istny labirynt restauracyjnych kulisów. Zanim wszedł od tyłu do baru, zajrzał do tak zwanego pokoju artystów.<br>Była to mała klitka służąca produkującym się w wieczornym programie solistom za garderobę. Dzisiejszy program był nowy zupełnie i zapowiadał się jako wielka sensacja. Występować miała Hanka Lewicka oraz para znanych tancerzy, Seiffert i Kochańska.<br>Gdy na pukanie nikt nie odpowiedział, Słomka uchylił drzwi z napisem "Garderoba" i zajrzał do środka. Pokój był oświetlony, lecz pusty. Niewiele w nim było mebli: prosty stół z dużym, o ścianę opartym lustrem, wytłamszona zielona
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego