Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o meblach,o zdrowiu,o pracy,o kotach
Rok powstania: 2001
i nie mogłem zadzwonić.
piwo on, mówi, wypił. Ja mówię To normalne, to co uważasz, że coś się stało, coś wielkiego? No nie, ale...
Tam miałem, ale tak mi się nie chciało, po tych świętach byłem tak zmęczony.
Po świętach zmęczony. No.
W sobotę byli u mnie goście, w niedzielę zaproszony byłem do szwagra do Grodziska, do Krystyny. Wiesz której? Co ma ten warsztacik krawiecki.
Yhy. Krawiecki.
No to tam żeśmy dwie butelki wypili, się pojadło, wróciło się późno, niewyspany. Już rano dzwonili, pojechaliśmy do Natolina. Tam też oczywiście po lufie. Gdzie byś nie poszedł, wszędzie gorzała.
właśnie z tych tych
i nie mogłem zadzwonić.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;gap&gt; piwo on, mówi, wypił. Ja mówię &lt;q&gt;To normalne, to co uważasz, że coś się stało, coś wielkiego? No nie, ale...&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Tam miałem, ale tak mi się nie chciało, po tych świętach byłem tak zmęczony.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;vocal desc="laugh"&gt; Po świętach zmęczony. No.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;W sobotę byli u mnie goście, w niedzielę zaproszony byłem do szwagra do Grodziska, do Krystyny. Wiesz której? Co ma ten warsztacik krawiecki.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Yhy. Krawiecki.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No to tam żeśmy dwie butelki wypili, się pojadło, wróciło się późno, niewyspany. Już rano dzwonili, pojechaliśmy do Natolina. Tam też oczywiście po lufie. Gdzie byś nie poszedł, wszędzie gorzała. &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;gap&gt; właśnie z tych tych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego