Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o psach,o kosmetyce
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o psach,o kosmetyce
Rok powstania: 2001
obiecuje, że coś w tym względzie pomoże. No i umówiłyśmy się na telefon i zadzwoniła zadzwoniła i okazało się, że inną drogą to będzie załatwione. Nie bardzo z początku zrozumiałam, o co jej chodziło, ale w końcu, że w ten sposób, że ten... że ten tego... (żart.)
Tamtego przez się. (żart.)
Tak. Oj, ja mam dzisiaj ciężką wymowę.
Bo jesteśmy niewyspani i dlatego.
Załatwiła w każdym razie to przez... tą szkołę. Jest załatwiona ta szkoła przez OHP.
No i dobrze.
Ale nie na zasadzie, że trzy lata będzie chodziła...
Tylko?
...a dwa lata, ale praktyki ma praktycznie wtedy kiedy do szkoły
Tamtego przez się. (żart.)
Tak. Oj, ja mam dzisiaj ciężką wymowę.
Bo jesteśmy niewyspani i dlatego.
Załatwiła w każdym razie to przez... tą szkołę. Jest załatwiona ta szkoła przez OHP.
No i dobrze.
Ale nie na zasadzie, że trzy lata będzie chodziła...
Tylko?
...a dwa lata, ale praktyki ma praktycznie wtedy kiedy do szkoły
obiecuje, że coś w tym względzie pomoże. <pause> No i umówiłyśmy się na telefon i zadzwoniła zadzwoniła i okazało się, że inną drogą to będzie załatwione. Nie bardzo z początku zrozumiałam, o co jej chodziło, ale w końcu, że w ten sposób, że ten... że ten tego... (żart.)</><br><who1>Tamtego <gap> przez się. (żart.)</><br><who2>Tak. Oj, ja mam dzisiaj ciężką wymowę.</><br><who1>Bo jesteśmy niewyspani i dlatego.</><br><who2>Załatwiła w każdym razie to przez... <orig reg="tę">tą</> szkołę. Jest załatwiona ta szkoła przez OHP.</><br><who1>No i dobrze.</><br><who2>Ale nie na zasadzie, że trzy lata będzie chodziła...</><br><who1>Tylko?</><br><who2>...a dwa lata, ale praktyki ma praktycznie wtedy kiedy do szkoły
