Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 03.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
leków tylko sto ma według lekarzy istotne zastosowanie w terapiach różnych chorób (czyli że dałoby się nimi wyleczyć najczęstsze przypadłości). Jak wyglądałaby ta sytuacja w Polsce, skoro u nas zarejestrowanych preparatów jest blisko dwa razy więcej, a chorób więcej przecież nie mamy? W 1993 r. farmakolodzy włoscy przedstawili publikację, która zatrzęsła światkiem farmakologicznym - w ich kraju tylko połowa najczęściej sprzedawanych leków miała potwierdzone działanie. Szkoda, że od tamtej pory nikt w Polsce nie pokusił się o przeprowadzenie podobnej analizy.
- U nas ten odsetek nie różni się wiele - szacuje prof. Jacek Spławiński. A mimo to rejestr pęka w szwach. - Moim zdaniem duża
leków tylko sto ma według lekarzy istotne zastosowanie w terapiach różnych chorób (czyli że dałoby się nimi wyleczyć najczęstsze przypadłości). Jak wyglądałaby ta sytuacja w Polsce, skoro u nas zarejestrowanych preparatów jest blisko dwa razy więcej, a chorób więcej przecież nie mamy? W 1993 r. farmakolodzy włoscy przedstawili publikację, która zatrzęsła światkiem farmakologicznym - w ich kraju tylko połowa najczęściej sprzedawanych leków miała potwierdzone działanie. Szkoda, że od tamtej pory nikt w Polsce nie pokusił się o przeprowadzenie podobnej analizy. <br>- U nas ten odsetek nie różni się wiele - szacuje prof. Jacek Spławiński. A mimo to rejestr pęka w szwach. - Moim zdaniem duża
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego