innych świecie, którego rąbka uchyla tylko przed lekarzem i przed nikim więcej.<br>Tak. Tego o nich nie wiedziałem, choć być może spodziewać się powinienem. Autyzm, jedna z głównych cech schizofrenii, objawia się właśnie takim zamknięciem w sobie, w świecie własnych, nierealnych doznań. Dlaczego akurat lekarz jako agresor cieszy się większym zaufaniem niż współtowarzysze niedoli, pacjenci - wydaje się zagadką.<br><br>* * *<br><br>- E, ty!<br>Czuję, że ktoś szarpie mnie za ramię. Otwieram oczy. Nade mną stoi gruby osiłek, pielęgniarz oddziałowy. Żuje gumę. Z jego mlaszczących ust wionie duszący odór przetrawionego czosnku.<br>- O co chodzi? - pytam wpół przytomnie.<br>- Chodzi o to, że masz iść. No jazda