Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12(32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
produkuje już endorfin doprowadzających cię do ekstazy, tylko serwuje ci dawkę związków chemicznych sprawiających, że zalewa cię poczucie bezpieczeństwa i spokój - już można normalnie żyć.
Są jednak osoby, które mają szczególną potrzebę nie tyle bycia z kimś i odnalezienia w drugiej osobie oparcia, ale poddania się w całości wszechogarniającemu uczuciu zauroczenia innym człowiekiem. Nie potrafią pokonać tej bariery, którą stanowią pierwsze konflikty. Zamiast próbować je rozwiązać, odnaleźć kompromis i przede wszystkim stanąć oko w oko ze znacznie różniącą się od kolorowego odjazdu codziennością, po prostu zrywają związek. Dla większości par rozstanie jest ostatecznością, efektem decyzji podjętej po wielu dyskusjach i przemyśleniach
produkuje już endorfin doprowadzających cię do ekstazy, tylko serwuje ci dawkę związków chemicznych sprawiających, że zalewa cię poczucie bezpieczeństwa i spokój - już można normalnie żyć. <br>Są jednak osoby, które mają szczególną potrzebę nie tyle bycia z kimś i odnalezienia w drugiej osobie oparcia, ale poddania się w całości wszechogarniającemu uczuciu zauroczenia innym człowiekiem. Nie potrafią pokonać tej bariery, którą stanowią pierwsze konflikty. Zamiast próbować je rozwiązać, odnaleźć kompromis i przede wszystkim stanąć oko w oko ze znacznie różniącą się od kolorowego odjazdu codziennością, po prostu zrywają związek. Dla większości par rozstanie jest ostatecznością, efektem decyzji podjętej po wielu dyskusjach i przemyśleniach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego