Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 8
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 8
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
przechodni puchar, jako nagrodę w zawodach narciarskich dla dzieci i dorosłych. Pisarz, honorowy obywatel Zakopanego, ufundował go w nadziei, że "dar biedny i pospolity nabiera ceny, jeśli ofiarowany będzie z całego serca i wyzłocony promieniami miłości".
Pierwsze zawody odbyły się już w styczniu 1930. Na starcie licznie stawili się dorośli zawodnicy, młodzież i dzieci. Znaleźli się wśród nich między innymi Helena i Stanisław Marusarzowie, a także Bronisław Czech, który w trakcie biegu z przeszkodami - specjalność tych zawodów - pechowo złamał nartę. Z trudem dotarł na niej do mety, za co nagrodzony został książką i napisanym przez mistrza okolicznościowym czterowierszem
Niech najmilszy Czech
Pierwsze zawody odbyły się już w styczniu 1930. Na starcie licznie stawili się dorośli zawodnicy, młodzież i dzieci. Znaleźli się wśród nich między innymi Helena i Stanisław Marusarzowie, a także Bronisław Czech, który w trakcie biegu z przeszkodami - specjalność tych zawodów - pechowo złamał nartę. Z trudem dotarł na niej do mety, za co nagrodzony został książką i napisanym przez mistrza okolicznościowym czterowierszem
Niech najmilszy Czech
przechodni puchar, jako nagrodę w zawodach narciarskich dla dzieci i dorosłych. Pisarz, honorowy obywatel Zakopanego, ufundował go w nadziei, że "dar biedny i pospolity nabiera ceny, jeśli ofiarowany będzie z całego serca i wyzłocony promieniami miłości".<br>Pierwsze zawody odbyły się już w styczniu 1930. Na starcie licznie stawili się dorośli zawodnicy, młodzież i dzieci. Znaleźli się wśród nich między innymi Helena i Stanisław Marusarzowie, a także Bronisław Czech, który w trakcie biegu z przeszkodami - specjalność tych zawodów - pechowo złamał nartę. Z trudem dotarł na niej do mety, za co nagrodzony został książką i napisanym przez mistrza okolicznościowym czterowierszem<br><br><div1>Niech najmilszy Czech
