Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
programów telewizyjnych spokojnie obwieścił: "Ojciec Święty już nie żyje, ale mamy jeszcze jego powiernika, człowieka, który zna wszystkie jego myśli i może nam je przekazywać". To abp Stanisław Dziwisz miał być zdaniem Wałęsy osobą zdolną po śmierci papieża wyprowadzić polski Kościół z kryzysu.

Wbrew opiniom byłego prezydenta niepotrzebnie obwołano Dziwisza zbawcą. Po pierwsze, żadnego kryzysu nie było. A co ważniejsze - okazało się, że polski Kościół już ma lidera. W kwietniowych dniach żałoby został nim metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski. To on wskazywał chrześcijańskie rozumienie cierpienia, to on, modląc się z wiernymi przy Franciszkańskiej, pokazywał, na czym polega bycie pasterzem-biskupem. Teraz
programów telewizyjnych spokojnie obwieścił: "Ojciec Święty już nie żyje, ale mamy jeszcze jego powiernika, człowieka, który zna wszystkie jego myśli i może nam je przekazywać". To abp Stanisław Dziwisz miał być zdaniem Wałęsy osobą zdolną po śmierci papieża wyprowadzić polski Kościół z kryzysu. <br><br>Wbrew opiniom byłego prezydenta niepotrzebnie obwołano Dziwisza zbawcą. Po pierwsze, żadnego kryzysu nie było. A co ważniejsze - okazało się, że polski Kościół już ma lidera. W kwietniowych dniach żałoby został nim metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski. To on wskazywał chrześcijańskie rozumienie cierpienia, to on, modląc się z wiernymi przy Franciszkańskiej, pokazywał, na czym polega bycie pasterzem-biskupem. Teraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego