Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 0406
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1998
zbyt słabego, by zlikwidować niechęć niektórych rządów członkowskich do wyznaczenia naszego kalendarza akcesyjnego. Jestem najdalszy od mierzenia naszych postępów negocjacyjnych statystyką otwartych i zamkniętych rozdziałów, ale - jak to w polityce - także ten czynnik wyznacza naszą pozycję. Zwłaszcza w takiej sytuacji potrzebny jest stabilny rząd, nie kontestowany przez własne zaplecze parlamentarne, zdolny nie tyle utrzymać dotychczasowe tempo prac, ile raczej je przyspieszyć. Tu już nie chodzi o żadną gminę Centrum. Chodzi o Polskę.

Jakim prawem
Jeśli dalej będziemy tak zaniedbywać stosunki z Rosją, nasze miejsce zajmą inni, a my wyjdziemy na kompletnych głupców i frajerów

Mgnienie Moskwy LECH FALANDYSZ

Dzięki uprzejmości i
zbyt słabego, by zlikwidować niechęć niektórych rządów członkowskich do wyznaczenia naszego kalendarza akcesyjnego. Jestem najdalszy od mierzenia naszych postępów negocjacyjnych statystyką otwartych i zamkniętych rozdziałów, ale - jak to w polityce - także ten czynnik wyznacza naszą pozycję. Zwłaszcza w takiej sytuacji potrzebny jest stabilny rząd, nie kontestowany przez własne zaplecze parlamentarne, zdolny nie tyle utrzymać dotychczasowe tempo prac, ile raczej je przyspieszyć. Tu już nie chodzi o żadną gminę Centrum. Chodzi o Polskę. <br><br>Jakim prawem <br>Jeśli dalej będziemy tak zaniedbywać stosunki z Rosją, nasze miejsce zajmą inni, a my wyjdziemy na kompletnych głupców i frajerów <br><br>Mgnienie Moskwy LECH FALANDYSZ <br><br>Dzięki uprzejmości i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego