Typ tekstu: Książka
Tytuł: Sporne sprawy polskiej literatury współczesnej
Rok: 1998
racje - to gdzie właściwie powinniśmy umieścić naszego ducha dziejów? Przy której barykadzie, w jakich okopach? "Ponad nimi, między nimi" - odpowiada Kijowski. Ale w latach osiemdziesiątych nikt (nawet on sam) w to nie wierzył.
Literatura tego czasu nacechowana jest obsesyjnym lękiem przed zepchnięciem w antypolskość - będącą rodzajem duchowego piętna, utożsamianą ze zdradą wspólnoty. Andrzej Kijowski, dostrzegając ów lęk, męcząc się na co dzień z narzuconymi sobie ograniczeniami - czyli z niemożnością pełnego wyrażenia krytycznej opinii o własnym społeczeństwie czy prawdy innej niż wspólnotowa lub służąca dobremu samopoczuciu wspólnoty - uważał te ograniczenia i niemożności za dziedzictwo naszej porozbiorowej historii. "Tu żyje pamięć nie walk
racje - to gdzie właściwie powinniśmy umieścić naszego ducha dziejów? Przy której barykadzie, w jakich okopach? "Ponad nimi, między nimi" - odpowiada Kijowski. Ale w latach osiemdziesiątych nikt (nawet on sam) w to nie wierzył.<br> Literatura tego czasu nacechowana jest obsesyjnym lękiem przed zepchnięciem w antypolskość - będącą rodzajem duchowego piętna, utożsamianą ze zdradą wspólnoty. Andrzej Kijowski, dostrzegając ów lęk, męcząc się na co dzień z narzuconymi sobie ograniczeniami - czyli z niemożnością pełnego wyrażenia krytycznej opinii o własnym społeczeństwie czy prawdy innej niż wspólnotowa lub służąca dobremu samopoczuciu wspólnoty - uważał te ograniczenia i niemożności za dziedzictwo naszej porozbiorowej historii. "Tu żyje pamięć nie walk
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego