I tu, i tam, losy te przedstawione są przez niego samego, w ramach wyrazistej sytuacji narracyjnej.<br>Jak Piszczyk przez przedwojenny entuzjazm, przez okupację i stalinizm, tak Forrest Gump przechodzi przez epokę Elvisa Presleya, przez wojnę w Wietnamie, przez zieleniącą się Amerykę kontrkultury aż po dzisiejszy kraj komputerów i AIDS.<br>Ale ze skutkiem dokładnie odwrotnym: bohater filmu Zemeckisa jest przeciwieństwem Piszczyka najdoskonalszym z możliwych.<br>Nie, żeby był nonkonformistą.<br>Rzecz w tym, że on nie ulega wpływom.<br>O ile Piszczyk przystosowywał się za każdym razem do zmiennych kolei losu, Forrest Gump pozostaje nietknięty.<br>Nie tylko nie poddaje się kolejnym wzorom kultury, ani nawet pokusom