powinna się opierać na współczuciu, wiedzy, społecznych związkach i potrzebach. Argumenty religijne nie są potrzebne. Człowiek rzeczywiście powinien wybrać drogę ubóstwa, gdy jego działania powstrzymują strach przed śmiercią i nadzieja na nagrodę po niej.<br>CKM: A ty profesorze, oczywiście się nie boisz?<br>A.E.: Lęk, przed śmiercią jest najbardziej nieusprawiedliwionym ze wszystkich lęków. Dla kogoś, kto nie żyje nie istnieje ryzyko żadnego wypadku.<br>CKM: Bardzo śmieszne, bardzo. Powiedz zatem mistrzu, jak dochodziłeś do swych wielkich odkryć?<br>A.E.: Nie mam wielkiego talentu, jestem po prostu wścibski. To nie jest tak, że jestem jakoś szczególnie błyskotliwy. Dochodzę do wielu rzeczy dlatego, że zajmuję