Typ tekstu: Książka
Autor: Gałczyński Konstanty Ildefons
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1936
To jest kraj, który jedziemy odkryć,
bardzo wiotki, bardzo słodki -
Farlandia.

1934


O MEJ POEZJI

Moja poezja to jest noc księżycowa,
wielkie uspokojenie;
kiedy poziomki słodkie są w parowach
i słodsze cienie.

Gdy nie ma przy mnie kobiet ani dziewczyn,
gdy się uśpiło
wszystko i świerszczyk w szparze cegły trzeszczy,
że bardzo miło.

Moja poezja to są proste dziwy,
to kraj, gdzie w lecie
stary kot usnął pod lufcikiem krzywym
na parapecie.

1934


O NASZYM GOSPODARSTWIE
fraszka

O, zielony Konstanty, o, srebrna Natalio!
Cała wasza wieczerza dzbanuszek z konwalią;
wokół dzbanuszka skrzacik chodzi z halabardą,
broda siwa, lecz dobrze splamiona musztardą
To jest kraj, który jedziemy odkryć,<br>bardzo wiotki, bardzo słodki -<br>Farlandia.<br><br>1934&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m" year=1934&gt;&lt;tit&gt;O MEJ POEZJI&lt;/&gt;<br><br>Moja poezja to jest noc księżycowa,<br>wielkie uspokojenie;<br>kiedy poziomki słodkie są w parowach<br>i słodsze cienie.<br><br>Gdy nie ma przy mnie kobiet ani dziewczyn,<br>gdy się uśpiło<br>wszystko i świerszczyk w szparze cegły trzeszczy,<br>że bardzo miło.<br><br>Moja poezja to są proste dziwy,<br>to kraj, gdzie w lecie<br>stary kot usnął pod lufcikiem krzywym<br>na parapecie.<br><br>1934&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;O NASZYM GOSPODARSTWIE&lt;/&gt;<br>fraszka<br><br>O, zielony Konstanty, o, srebrna Natalio!<br>Cała wasza wieczerza dzbanuszek z konwalią;<br>wokół dzbanuszka skrzacik chodzi z halabardą,<br>broda siwa, lecz dobrze splamiona musztardą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego