Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.07 (32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Polsce są jakby nieco bardziej mili - częściej się uśmiechają. Cóż za odświeżająca odmiana po mroźnych tygodniach.
Czasami zazdroszczę Grekom, Włochom i Hiszpanom, bo u nich mróz jest rzadkością. Pewnie dlatego są wiecznie zadowoleni, ciągle się bawią i niczym się nie przejmują.
Ciekawe jednak, co by było, gdybyśmy mieszkali nie nad zimnym Bałtykiem, ale nad lazurowym Adriatykiem. Pewnie też niczym byśmy się nie przejmowali i niewiele by nas obchodziło. To zresztą udaje nam się nieźle już dziś. Ale słońce szybko by nam się znudziło i znów zaczęlibyśmy marudzić, że jest za ciepło. I dlatego spacerując sobie w ten ciepły lutowy dzień (jak
Polsce są jakby nieco bardziej mili - częściej się uśmiechają. Cóż za odświeżająca odmiana po mroźnych tygodniach.<br>Czasami zazdroszczę Grekom, Włochom i Hiszpanom, bo u nich mróz jest rzadkością. Pewnie dlatego są wiecznie zadowoleni, ciągle się bawią i niczym się nie przejmują.<br>Ciekawe jednak, co by było, gdybyśmy mieszkali nie nad zimnym Bałtykiem, ale nad lazurowym Adriatykiem. Pewnie też niczym byśmy się nie przejmowali i niewiele by nas obchodziło. To zresztą udaje nam się nieźle już dziś. Ale słońce szybko by nam się znudziło i znów zaczęlibyśmy marudzić, że jest za ciepło. I dlatego spacerując sobie w ten ciepły lutowy dzień (jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego