Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
nie sądzę, abym ten morderczy półgodzinny marsz zaliczyła na piechotę.
Od pewnego momentu nic nie jest już dla mnie jasne. Wszystko wydaje mi się takie diabelnie mgliste, jakbym usiłowała przypomnieć sobie bardzo dawno widziany film. A już na pewno sam przebieg tak brzemiennej w skutkach medycznej konsultacji pozostaje jedną niewiadomą, złowieszczą białą kartą. Jak to możliwe? Żadnych skojarzeń, śladów pamięciowych, wspomnienia odczuć - nic, absolutnie nic.
Majaczy mi się jedynie obraz mojej lekarki, która wsadza mnie do wezwanej pod gabinet taksówki i oddając kierowcy jakieś papiery, coś mu gorączkowo tłumaczy. A potem, że on był miły i twierdził, że się z tego
nie sądzę, abym ten morderczy półgodzinny marsz zaliczyła na piechotę. <br>Od pewnego momentu nic nie jest już dla mnie jasne. Wszystko wydaje mi się takie diabelnie mgliste, jakbym usiłowała przypomnieć sobie bardzo dawno widziany film. A już na pewno sam przebieg tak brzemiennej w skutkach medycznej konsultacji pozostaje jedną niewiadomą, złowieszczą białą kartą. Jak to możliwe? Żadnych skojarzeń, śladów pamięciowych, wspomnienia odczuć - nic, absolutnie nic. <br>Majaczy mi się jedynie obraz mojej lekarki, która wsadza mnie do wezwanej pod gabinet taksówki i oddając kierowcy jakieś papiery, coś mu gorączkowo tłumaczy. A potem, że on był miły i twierdził, że się z tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego