Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
aktorka, o której myślał Wajda, nie zgodziła się pokazać biustu. Zagrała Stasia - cudownie.
Zdjęcia do "Przesłuchania" trwały dwa miesiące, ostatnią scenę kręciliśmy w przeddzień wybuchu stanu wojennego. Kończyliśmy w pośpiechu. Czuliśmy, że coś się stanie. Nie tylko my. Dyrektor więzienia na Rakowieckiej, gdzie kręciliśmy sceny na korytarzach chodził za nami zmartwiony i pytał, czy nie wiemy, co się dzieje, bo mu gwałtownie opróżniają więzienie.
Nic w "Przesłuchaniu" nie jest udawane. Kiedy rzucają mnie na podłogę celi - nikt mnie nie oszczędza, kiedy dostaję w twarz - biją naprawdę, gdy polewają wodą - to ja stoję pod strumieniem z węża, nie dublerka.
Równolegle z "Przesłuchaniem
aktorka, o której myślał Wajda, nie zgodziła się pokazać biustu. Zagrała Stasia - cudownie.<br>Zdjęcia do "Przesłuchania" trwały dwa miesiące, ostatnią scenę kręciliśmy w przeddzień wybuchu stanu wojennego. Kończyliśmy w pośpiechu. Czuliśmy, że coś się stanie. Nie tylko my. Dyrektor więzienia na Rakowieckiej, gdzie kręciliśmy sceny na korytarzach chodził za nami zmartwiony i pytał, czy nie wiemy, co się dzieje, bo mu gwałtownie opróżniają więzienie.<br>Nic w "Przesłuchaniu" nie jest udawane. Kiedy rzucają mnie na podłogę celi - nikt mnie nie oszczędza, kiedy dostaję w twarz - biją naprawdę, gdy polewają wodą - to ja stoję pod strumieniem z węża, nie dublerka.<br>Równolegle z "Przesłuchaniem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego