Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nieskalanej przyjaźni - takie "nie wiadomo co". Niekiedy tak właśnie kończy się przyjaźń, choć czasami obie strony starają się jak najszybciej zapomnieć o "wstydliwym" epizodzie i udawać, że nic się nie stało - "no cóż, zdarzyło się, jesteśmy tylko ludźmi". Bywa i tak, że seks okazuje się jeszcze jednym udanym elementem starej znajomości i żadna ze stron nie chce z niego rezygnować. Nie wiadomo tylko, czy na pewno przy połączeniu erotyki i przyjaźni występuje zjawisko synergii - czy przyjaźń i seks "w jednym" to coś więcej niż suma każdego z nich z osobna?
- Przyjaciel nie powinien zapominać, że jestem kobietą, ale nie może przekroczyć
nieskalanej przyjaźni - takie "nie wiadomo co". Niekiedy tak właśnie kończy się przyjaźń, choć czasami obie strony starają się jak najszybciej zapomnieć o "wstydliwym" epizodzie i udawać, że nic się nie stało - "no cóż, zdarzyło się, jesteśmy tylko ludźmi". Bywa i tak, że seks okazuje się jeszcze jednym udanym elementem starej znajomości i żadna ze stron nie chce z niego rezygnować. Nie wiadomo tylko, czy na pewno przy połączeniu erotyki i przyjaźni występuje zjawisko synergii - czy przyjaźń i seks "w jednym" to coś więcej niż suma każdego z nich z osobna?<br>- Przyjaciel nie powinien zapominać, że jestem kobietą, ale nie może przekroczyć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego