Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
żeby usiąść przy nich i pogadać, Joannie nie starczało odwagi nawet w wyobraźni, najdalej udawało jej się doprowadzić tę historię do ich zaskoczonych spojrzeń i ciepłego uśmiechu, którym obdarzali ją, nim wyszła. Może następnego dnia też by się spotkali i wszystko odbyłoby się dużo prościej, bez niepotrzebnego oczekiwania. I potem znowu by ich nakarmiła i może już odważyłaby się odezwać i sprowadziłaby ich na dobrą drogę i odtąd wszyscy żyliby długo i szczęśliwie. Ale nic takiego się nie zdarzyło. Joanna nie po raz pierwszy cierpiała z tego powodu, że między nią a światem była jakaś bariera, której pokonanie przerastało jej siły. Nieraz
żeby usiąść przy nich i pogadać, Joannie nie starczało odwagi nawet w wyobraźni, najdalej udawało jej się doprowadzić tę historię do ich zaskoczonych spojrzeń i ciepłego uśmiechu, którym obdarzali ją, nim wyszła. Może następnego dnia też by się spotkali i wszystko odbyłoby się dużo prościej, bez niepotrzebnego oczekiwania. I potem znowu by ich nakarmiła i może już odważyłaby się odezwać i sprowadziłaby ich na dobrą drogę i odtąd wszyscy żyliby długo i szczęśliwie. Ale nic takiego się nie zdarzyło. Joanna nie po raz pierwszy cierpiała z tego powodu, że między nią a światem była jakaś bariera, której pokonanie przerastało jej siły. Nieraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego