wczoraj dziennikarzom prezes &lt;name type="org"&gt;NFOŚ&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Jerzy Swatoń&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- Na dodatek samorządy nie potraktowały poważnie ankiety, którą do nich rozesłaliśmy. Często dopiero teraz dowiadujemy się, że w jakiejś miejscowości jest potrzebna oczyszczalnia.&lt;/&gt;<br>Eksperci narzekają, że planów budowy oczyszczalni nie zgłaszają duże miasta - a to od nich będzie zależało, czy uda się wypełnić nasze zobowiązania wobec &lt;name type="org"&gt;Unii&lt;/&gt;. W czasie negocjacji akcesyjnych ustalono, że do 2005 r. będziemy odprowadzać do rzek i jezior o 69 proc. mniej zanieczyszczeń niż w tej chwili. Jeśli nie wypełnimy tych zobowiązań, grożą nam kary nałożone przez &lt;name type="org"&gt;Komisję Europejską&lt;/&gt;. Jaką wysokość mogą osiągnąć - tego urzędnicy funduszu nie chcieli powiedzieć. &lt;q&gt;- Być może