Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie i Nowoczesność
Nr: 555
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1981
już od trzech lat?
O merkaptanach pisze Pan Profesor szerzej, natomiast ze ściekami załatwia się jednym zdaniem: Równie realna jest możliwość zmniejszenia uciążliwości ścieków z celulozowni.
Może i realna jest ta możliwość, ale to, co się dzieje ze ściekami we wszystkich naszych celulozowniach, woła o pomstę do nieba. W Świeciu żrące ścieki z zakładów tak skorodowały kolektor, że jego obudowa zarwała się i pracownica, pobierająca właśnie próby do analiz, poniosła śmierć. Zdarzyło się to kilka lat temu w nowoczesnym zakładzie. Trudno przypuścić, aby Pan Profesor, wybitny specjalista w swojej dziedzinie, tego nie wiedział.
Autor polemiki z nekrologiem wylicza straty, które poniósł
już od trzech lat?<br> O merkaptanach pisze Pan Profesor szerzej, natomiast ze ściekami załatwia się jednym zdaniem: &lt;q&gt;Równie realna jest możliwość zmniejszenia uciążliwości ścieków z celulozowni.&lt;/&gt;<br> Może i realna jest ta możliwość, ale to, co się dzieje ze ściekami we wszystkich naszych celulozowniach, woła o pomstę do nieba. W Świeciu żrące ścieki z zakładów tak skorodowały kolektor, że jego obudowa zarwała się i pracownica, pobierająca właśnie próby do analiz, poniosła śmierć. Zdarzyło się to kilka lat temu w nowoczesnym zakładzie. Trudno przypuścić, aby Pan Profesor, wybitny specjalista w swojej dziedzinie, tego nie wiedział.<br> Autor &lt;hi rend="italic"&gt;polemiki z nekrologiem&lt;/&gt; wylicza straty, które poniósł
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego