Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
większym, iż mają ponoć samice ostryg właściwości afrodyzjakalne. Pech w tym, że nigdy nie wiemy, cośmy właściwie spożyli - ostryga ma bowiem nieprzyzwoity zwyczaj okresowego zmieniania płci. Wykwintnego smaku to jednak nie zmienia.

A smak rzecz ważna. Dla rozkoszy naszego podniebienia winien ślimak umrzeć z pragnienia w solnym akwarium, raki na zupę wrzuca się żywcem do wrzątku, dobry kawior uzyskujemy z jesiotra ogłuszonego pałką, rybie oczka świetne są do galaretki... Gorzej jeszcze, gdy nie o smak chodzi, a zwiększenie produkcji (co ubocznie ratuje ileś tam milionów ludzi od śmierci głodowej). To tutaj dopiero spotykamy istne izby tortur, w których na siłę nieraz
większym, iż mają ponoć samice ostryg właściwości &lt;orig&gt;afrodyzjakalne&lt;/&gt;. Pech w tym, że nigdy nie wiemy, cośmy właściwie spożyli - ostryga ma bowiem nieprzyzwoity zwyczaj okresowego zmieniania płci. Wykwintnego smaku to jednak nie zmienia.<br><br>A smak rzecz ważna. Dla rozkoszy naszego podniebienia winien ślimak umrzeć z pragnienia w solnym akwarium, raki na zupę wrzuca się żywcem do wrzątku, dobry kawior uzyskujemy z jesiotra ogłuszonego pałką, rybie oczka świetne są do galaretki... Gorzej jeszcze, gdy nie o smak chodzi, a zwiększenie produkcji (co ubocznie ratuje ileś tam milionów ludzi od śmierci głodowej). To tutaj dopiero spotykamy istne izby tortur, w których na siłę nieraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego