Typ tekstu: Książka
Autor: Themerson Stefan
Tytuł: Wykład profesora Mmaa
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1943
stanowiska nie powinno się zostawiać na pastwę losu.
W mieszkaniu Mmaasia, pod ścianą jadalni, długi szereg mamek czekał z przygotowaną kolacją. Ze względu na poprzednio opisane wypadki, na wizytę w barze i potłuczony abdomen Durchfreuda, profesor odesłał ciężkostrawne mamki z celulozą, przetrawioną na leidyopsis sphaerica, i kazał podać od razu zupę grzybową.
- Proszę cię, bez ceremonii. Połóż się na grzbiecie, jeżeli ci wygodniej - powiedział Mmaa.
Dwie mamki oderwały się od ściany i zbliżyły się tyłem.
- Myślisz, że to mi nie zaszkodzi? - spytał Durchfreud.
- Nie, nie. Ssij spokojnie.
- Doskonałe! - orzekł doktor po skosztowaniu, a profesor skinieniem głowy wyraził zadowolenie z zadowolenia swego
stanowiska nie powinno się zostawiać na pastwę losu.<br> W mieszkaniu Mmaasia, pod ścianą jadalni, długi szereg mamek czekał z przygotowaną kolacją. Ze względu na poprzednio opisane wypadki, na wizytę w barze i potłuczony &lt;orig&gt;abdomen&lt;/&gt; Durchfreuda, profesor odesłał ciężkostrawne mamki z celulozą, przetrawioną na &lt;orig&gt;leidyopsis sphaerica&lt;/&gt;, i kazał podać od razu zupę grzybową.<br> - Proszę cię, bez ceremonii. Połóż się na grzbiecie, jeżeli ci wygodniej - powiedział Mmaa.<br> Dwie mamki oderwały się od ściany i zbliżyły się tyłem.<br> - Myślisz, że to mi nie zaszkodzi? - spytał Durchfreud.<br> - Nie, nie. Ssij spokojnie.<br> - Doskonałe! - orzekł doktor po skosztowaniu, a profesor skinieniem głowy wyraził zadowolenie z zadowolenia swego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego