moja<br>biografia, biografia nas wszystkich. Sam problem wystawy mnie pochłonął<br>- właśnie jej romantyczność na nowo zobaczona.<br> W ciekawym wstępie do katalogu Mieczysław Porębski pisze o<br>"stereotypie upartym" w każdym z nas, stereotypie, który Brzozowski<br>tępił w Legendzie, Wyspiański próbował zniszczyć w scenie masek w<br>Wyzwoleniu, a Witkacy całym stylem swego życia i dzieła w sobie samym<br>deptał. Ten kult nie tragedii rozdartej, zniewolonej ojczyzny, ale kult<br>polskiego Oberammergau - więc kult nie samej tragedii, ale obrzędu,<br>kult snów, zmór i koszmarów.<br> I nagle uczciłem całym sercem Gombrowicza i Mrożka.<br> "O tu! - krzyknąłem, szeroko otwierając jamę ustną i wskazując palcem<br>zęby trzonowe . - O