Typ tekstu: Książka
Autor: Themerson Stefan
Tytuł: Wykład profesora Mmaa
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1943
do czekającego nań humusa.
Szybkość, z jaką interwencja profesora odniosła skutek, miała w sobie coś zastanawiającego. Nim smak ostatniego kęsa deseru zdążył rozpłynąć się w jamie gębowej profesora, Majordomus oznajmił, że zjawiła się Moja Stara.
- Dwa konstable ją odprowadziły - mówił - aż do kuchennego wejścia i żegnały ją z szacunkiem, i życzyły wszystkiego najlepszego.
Prof. Mmaa uważał to jednak za zupełnie naturalne. Kazał sprowadzić Moją Starą, przywitał ją z radością i polecił innym mamkom nakarmić ją ze swych abdomenów resztkami profesorskiego obiadu.
W ten sposób, po raz pierwszy w swym długim życiu, Stara spożyła obiad sporządzony przez kogoś innego. Była to najpiękniejsza
do czekającego nań humusa.<br> Szybkość, z jaką interwencja profesora odniosła skutek, miała w sobie coś zastanawiającego. Nim smak ostatniego kęsa deseru zdążył rozpłynąć się w jamie gębowej profesora, Majordomus oznajmił, że zjawiła się Moja Stara.<br> - Dwa konstable ją odprowadziły - mówił - aż do kuchennego wejścia i żegnały ją z szacunkiem, i życzyły wszystkiego najlepszego.<br> Prof. Mmaa uważał to jednak za zupełnie naturalne. Kazał sprowadzić Moją Starą, przywitał ją z radością i polecił innym mamkom nakarmić ją ze swych &lt;orig&gt;abdomenów&lt;/&gt; resztkami profesorskiego obiadu.<br> W ten sposób, po raz pierwszy w swym długim życiu, Stara spożyła obiad sporządzony przez kogoś innego. Była to najpiękniejsza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego