Typ tekstu: Książka
Autor: Dąbrowska Maria
Tytuł: Noce i dnie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1932
nie ukończyła nawet gimnazjum, jak Basia i Teresa Ostrzeńskie, toteż gdy rozprawiano w tym młodym towarzystwie na tematy z historii, przyrody lub filozofii, potrafiła nieraz powiedzieć zabawne głupstwo, mieszała ogólnie znane fakty, zdarzało jej się nawet przekręcać bardziej oderwane wyrazy, nie mówiąc o nazwiskach. Za to z upodobaniem urządzała deklamacje, żywe obrazy i przedstawienia amatorskie i do tych rzeczy pociągnęła za sobą wszystkich, o co zresztą nikt nie miał pretensji, bo stosunki towarzyskie zyskały dzięki temu ogromną rozmaitość. Specjalnością pani Michasi było robić wszystko z niczego.
- Z niczego - mówiła - wytrzasnęłam kolację, z niczego urządziłam kurtynę i dekoracje. I tę suknię, którą
nie ukończyła nawet gimnazjum, jak Basia i Teresa Ostrzeńskie, toteż gdy rozprawiano w tym młodym towarzystwie na tematy z historii, przyrody lub filozofii, potrafiła nieraz powiedzieć zabawne głupstwo, mieszała ogólnie znane fakty, zdarzało jej się nawet przekręcać bardziej oderwane wyrazy, nie mówiąc o nazwiskach. Za to z upodobaniem urządzała deklamacje, żywe obrazy i przedstawienia amatorskie i do tych rzeczy pociągnęła za sobą wszystkich, o co zresztą nikt nie miał pretensji, bo stosunki towarzyskie zyskały dzięki temu ogromną rozmaitość. Specjalnością pani Michasi było robić wszystko z niczego.<br>- Z niczego - mówiła - wytrzasnęłam kolację, z niczego urządziłam kurtynę i dekoracje. I tę suknię, którą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego