tysiąc pięćdziesiąt

tysiąc pięćdziesiąt
Liczebniki złożone obejmujące rząd tysięcy stanowią problem dopiero od obecnego tysiąclecia. Wciąż robimy błędy, mówiąc „w dwutysięcznym szesnastym” zamiast w „dwa tysiące szesnastym” tak samo jak „tysiąc pięćdziesiąta”, a nie „tysięczna pięćdziesiąta” rocznica chrztu.
Tysiącpięćdziesięciolecie to rzeczownik pochodny od liczebnika, nie ma on w Narodowym Korpusie Języka Polskiego (http://nkjp.pl/) gramatycznych poprzedników. Wprawdzie jeszcze Żeromski i Berent pisali tysiącolecie zamiast tysiąclecie, ale w żadnym tekście korpusu nie ma „tysiącstulecia” ani „tysiącdziesięciolecia”. Wszystko przed nami. W kwietniu 2016 roku obchodziliśmy (nie licząc rocznic wyżej wspomnianych): dziewięćsetdziewięćdziesięciojednolecie koronacji Bolesława Chrobrego (18.4), siedemsetsiedemdziesięcioczterolecie bitwy pod Legnicą (9.4), sześćsetosiemdziesięciotrzylecie koronacji Kazimierza Wielkiego (24.4), trzystusześćdziesięciolecie ślubów lwowskich Jana Kazimierza (1.4), dwustudwudziestodwulecie bitwy pod Racławicami (4.4), dwustusiedmiolecie bitwy pod Raszynem (19.4), osiemdziesięciojednolecie konstytucji zwanej kwietniową (23.4), dwudziestosiedmiolecie podpisania porozumień Okrągłego Stołu (5.4). Zapewne niejedno „lecie” pominąłem.
 
Marek Łaziński, fragment poświęcony słowom kwietnia 2016
 
Dodano: 3.11.2016
 
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego