Słowo roku 2017!
-
Brexit, wyjścieProgram statystyczny nie pozostawia tym razem wątpliwości, co jest słowem miesiąca: Brexit.Brexit to klasyczny przykład złożenia dezintegrowanego bez zachowania naturalnej granicy rdzeni.
-
igrzyskaIgrzyska jako nazwa wydarzenia sportowego dziś występują wyłącznie w liczbie mnogiej (plurale tantum). Rzadki wyraz w liczbie pojedynczej igrzysko oznacza dziś widowisko, zmienne koleje losu lub pośmiewisko.
-
kobietaNie sposób pisać o (czarnym) proteście, czyli najbardziej kluczowym słowie października, bez wspomnienia kolejnego w skali kluczowości rzeczownika kobieta. Jest to jeden z najbardziej tajemniczych wyrazów języka polskiego, nie występuje w innych językach słowiańskich, a w polszczyźnie dopiero od XV wieku.
-
koleś Słowem, które opanowało listy frekwencyjne pod koniec miesiąca, jest koleś. W skali całego miesiąca rzeczownik ten plasuje się na liście kluczowości dopiero w dziesiątej dziesiątce, ale wart jest komentarza, nie tylko dlatego, że budzi wątpliwości poprawnościowe wśród polityków i publicystów.
-
marszRzeczownik marsz i czasownik maszerować (najpierw marszerować) wszedł do polszczyzny w XVIII wieku. Rdzeń ten jest pierwotnie germański, ale nie wiemy, czy my zapożyczyliśmy z niemieckiego Marsch, czy francuskiego marche.
-
oponaDo szerszej prezentacji wybraliśmy tym razem rzeczownik z początku trzeciej dziesiątki listy kluczowości, który jednak w istotnym stopniu zogniskował uwagę mediów i stał się już symbolem: opona. Stara opona założona na koło prezydenckiej limuzyny (to słowo także jest wśród słów najczęstszych w marcu) dla jednych pozostanie symbolem niecnych knowań i zamachu na prezydenta, dla innych symbolem nieudolności i wiecznej polskiej prowizorki. Zobaczmy, z czym kojarzyła się opona naszym przodkom.
-
pielgrzymPielgrzym to stare zapożyczenie niemieckie (Pilgrim), obecne w polszczyźnie od XV wieku w formie tak mocno zaadaptowanej fonetycznie, że słabo uświadamiamy sobie związek ze źródłem bezpośrednim, a także ze źródłem pośrednim: pelegrinus (łacina średniowieczna).
-
pięćset Drugi liczebnik ważny w kwietniu, choć obecny na szczycie list frekwencyjnych od kilku miesięcy to pięćset, oczywiście w kontekście programu Pięćset Plus. Tu liczba jest mniejsza i liczebnik prostszy.
-
piłka ręcznaObecność przymiotnika ręczny na liście frekwencyjnej jest tym bardziej znacząca, że w obliczeniach z zasady pomijamy działy sportowe gazet, bierzemy uwagę tylko te informacje sportowe, które znajdą się na stronach tytułowych.Piłka ręczna jako nazwa dyscypliny sportowej to związek wyrazowy utworzony tak samo jak piłka siatkowa, koszykowa czy nożna.
-
puczPucz to dziś w większości języków wojskowy zamach stanu. Angielski, a potem inne języki zapożyczyły to słowo z języka niemieckiego, a niemczyzna ogólna z odmiany szwajcarskiej. Ciekawe, że także Putsch ma genezę związaną z religią.
-
reprywatyzacjaRzeczownikiem o najwyższym wskaźniku kluczowości w tekstach prasowych z września jest reprywatyzacja, oczywiście w kontekście warszawskim.Przymiotnik prywatny jest starym, XVII-wiecznym zapożyczeniem z łacińskiego prīvātus, a to z kolei imiesłów od prīvāre ‘pozbawić’.
-
teczkaTeczka to słowo kluczowe nie tylko dla lutego 2016, ale z pewnością i dla długiego okresu historii Polski po 1989 roku.Zanim interesujący nas rzeczownik osiągnął szczyty popularności, wszedł do polszczyzny w XVII wieku w wersji niezdrobniałej teka w znaczeniu zbioru rysunków lub dokumentów.
-
tysiąc pięćdziesiątLiczebniki złożone obejmujące rząd tysięcy stanowią problem dopiero od obecnego tysiąclecia. Wciąż robimy błędy, mówiąc „w dwutysięcznym szesnastym” zamiast w „dwa tysiące szesnastym” tak samo jak „tysiąc pięćdziesiąta”, a nie „tysięczna pięćdziesiąta” rocznica chrztu.
-
uchodźcaUchodźca to polski odpowiednik emigranta, ale znajdziemy go dopiero w słowniku warszawskim. W słowniku Lindego w podobnym znaczeniu występowało słowo uchodzień (zbudowane jak dzisiejsze przechodzień).