cóż za
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... radości usłyszeliśmy któregoś z sypiących śniegiem dni:
- Państwo z Polski, cóż za niespodzianka! - I zaraz w odpowiedzi na nasz Gdańsk: - A my... - ... wtedy nikt nie żałuje, że czekał na to pełną godzinę. Cóż za radość żyć!
Jak za dawnych szczęśliwych hawajskich czasów biorę się... - ... zagubionych na poboczu dróg, którymi nikt prócz mnie nie chodził.
Cóż za znaczenie dla dziejów mógł mieć stojący przed naszą bramą klon... - ... obmywający blizny, poranioną skórę. Balsam na obolałe oczy i usta. Cóż za ekstaza, rozkosz wilgotnego oddechu! Gdyby ktoś zobaczył teraz Zygmunta, mógłby...
- ... na koniec Drozdowski ze Staniewiczową. Zachwyt chwycił Kotowicza za ramiona. Cóż za nazwiska! Jaki polonez!
- Zygzaki i błyskawice! - zagrzmiał najpotężniejszym głosem. - Orkiestra... - ... uciekam na chwilkę muszę zaglądnąć do piekarnika
to jeszcze jeden
cóż za spotkanie
bałfanek! super dofffcipppppp
Tato, tato dzieci w szkole ciągle... - ... tym przez zęby, że takiego wiatru nie pamięta, odkąd żyje.- Cóż za cholera! - krzyknął wreszcie. - Nic nie widać!
Halo, bracie ile wolt... - ... wiadomo jednak, czy to prawdziwe zmartwychwstanie, czy wyłażą reanimowane mumie.
Cóż za niezwykłe ożywienie oficjalnych związków zawodowych (OPZZ), jakie buńczuczne ich oświadczenia... - ... psychicznych
a ja kocham pogoń więc powinienem, hmmm co powinienem?
cóż za lakoniczność fiufiu
ooooooooooo, nie jestem niebieska, dopiero zauważyłam, dziwne...
wszystko... - ... i nieodwołalnie stracone. Wszystkie plany i zamierzenia. Cała kariera. Przyszłość. Cóż za parszywy los!
Wtem dotarł do niego sztywny, jakby z kawałka... - ... wielkimi plecami o wątłą poręcz krzesła i głęboko odetchnął.
- A cóż za wspaniały dzień! Spójrzcie tylko państwo na naświetlenie słońca na tych... - ... nad którą przystawały panie w parku i z zachwytem mówiły: "Cóż za piękna istotka!". Przymierzała ubrania mamy, malowała się jej kosmetykami. Zazdrościła...
- ... w głąb lądu.
- Samochód! - wykrzykiwał. - Natychmiast jedziemy! Osobiście panią zawiozę! Cóż za sukces dla mnie! Madame, z całego serca dziękuję, że raczyła... - ... któżby im wierzył, jeżeli byli znani ze swoich antysowieckich "urazów"? Cóż za paradoksalne równanie, godne filozoficznej analizy.
Niedawno będąc w domu znajomych... - ... solidarności z autorem "absurdeski", którego, jak widzimy, specjalnie nie cenił (cóż za szkoda!), ale którego dobre intencje respektował.
Bar-Levi, syn wileńskiego... - ... się po mieście, jak spłoszony kretyn, w stroju cyrkowego błazna! Cóż za klątwa jakaś ciąży nad nim nieszczęsnym!...
Widok Kasieńki, niezrozumiale ożywionej... - ... musiał być cios, że go tak
oszpecił...
Biedny Oberteufelführer, pomyślałem.
Cóż za ironia mojej rozpasanej wyobraźni.
Więc on, zaprzysięgły pielęgniarz z Tworek... - ... Ty sam postępujesz jak ci rzeczywiści i wymyśleni dwudziestoparoletni. Lecz cóż za różnica motywów! Chcesz je nawet sformułować, niestety, Wanda mówi: "Przytul...
- ... odmówił powrotu do Pragi i poprosił Anglików o prawo azylu.
Cóż za szczęście, że nie od polskich emigrantów zależy udzielanie prawa azylu... - ... ostrzyże,
krowa się nie wydoi sama;
a znów nie ostrzyc - cóż za męka!;
a nie wydoić - co za dramat!
Więc kiedy się...