dziadzio
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... w dziewiątej jest już taka samodzielna, że wyrusza po swojego Dziadzia, który nie skończył dla niej bajki, bo poszedł do nieba...
- ... w oczach. Ja sam oblałem się zimnym potem z oburzenia.
Dziadzia wstał od stołu:
- Wobec tego w tej chwili jedziemy do... - ... książkę. Brednie.
- Czytałeś?
- Nie, ale domyślam się.
- Książka jest doskonała. Dziadzia, co tak śpieszysz, jak wielbłąd na Saharze, który poczuje wodę... - ... jego nie był daremny. Jeszcze w domu, przy śniadaniu, kiedy Dziadzia wypędzał krowy na łąki, zerkał co chwila na arkusik ładnie...
- ... ohydne bydlę, to trzeba go otruć. Znam nawet sposób - dodał Dziadzia.
Pani Bove dostała spazmów. Krzyczała:
- Michał, Michał, w tej chwili... - ... Babka miotała się rozpaczliwie po pokoju, szukając nowych sposobów ratunku. Dziadzia, ujrzawszy przekrwione oczy chłopca, chrząknął znacząco. Na ten sygnał pani...
- ... knajpach...
- Właśnie. Zatem, Michale, pijemy pomyślność ciągania cię po knajpach. Dziadzia, jest mi bardzo dobrze.
Pani Bove mimo złego usposobienia piła... - ... czystości. Czyż ma jednak wiedzieć o jej strategicznych posunięciach nieszczęsny Dziadzia? Wstaje oto z łóżka powodowany nagłą potrzebą, nakłada w pośpiechu...
- ... Siedział więc na łóżku i ćmił papierosa w tępej rozpaczy. Dziadzia, który wkrótce też się przywlókł, począł kląć ze względu na...
- ... kawałek kamienia i trwają tak, z modlitwą na ustach. On, Dziadzia, podglądał i jeszcze jeden marynarz, niektóre prześliczne, młode... cudne. Bove...
- ... wino. Czyż nie świetnie?
Rozsiedli się niby do jakiegoś obrządku. Dziadzia, jak zawsze na początku każdego pijaństwa, rozpoczyna poważną rozmowę. Ach... - ... Paczyński. Teraz wszyscy krzyczą, nawołują, by drudzy szybciej oglądali zdjęcia. Dziadzia jest zarzucony pytaniami - musi objaśniać. Gdzie? Co? Jak? Kiedy? Znikła...
- ... dalej wysłuchiwał pobłażliwie jego plotek. Żonę traktował wyniośle i grzecznie.
Dziadzia kończył właśnie opowiadać jakiś epizod ze swej podróży, gdy nagle... - ... Koło domu Małpowskich czekała już pani Linsrumowa. Obok niej stał Dziadzia, który w opuszczonych dłoniach trzymał czapkę spłowiałą. Cienki deszczyk zlepił...
- ... godzinie piątej nad ranem, w krwawej czerwieni, z kacenjamerem - wiesz, Dziadzia sentymentalny... że odczytywał go wśród załogi i dziwek z portu...
- ... piłkę! Kiedy nagle Polek otworzył oczy i spróbował unieść głowę, Dziadzia Linsrum chrząknął śpiesznie i schylił się, żeby usłyszeć życzenie chłopca...
- ... wąż:
- Dziadzia, a jednak jesteś fałszywy jak pies.
- Dlaczego? - zapytał Dziadzia obojętnie.
- Już ja wiem.
- Powiedz.
- No, no. Wiem i tyle... - ... w dwóch pokojach, bo alkowę trudno liczyć za coś oddzielnego.
Dziadzia zadał szyku. Wstał rano spod boku Zygmunta, nałożywszy na siebie... - ... z boleśnie wykrzywioną twarzą Mieciek zabiera się do mycia nóg.
Dziadzia wychodzi z ustępu, ponuro spogląda wokół i z godnością poczyna... - ... i połatane buty mężowskie, trzy źdźbła słomy na wiśniowej podłodze. Dziadzia ubrany, tak jak go zostawiła, siedzi na łóżku. Podparł wyschłą...