obmacać
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... wcześniej, zapewne jest w którejś bocznej kieszeni, najlepiej byłoby wpierw obmacać je nogą) i zastrzelić oboje.
Posiadał w pamięci Tuluzy Rangera... - ... haku koszulę. Czujny nasz wędrowniczek nie omieszkał na wszelki wypadek obmacać owej koszuli, a stwierdziwszy, że jej kieszonka zawiera dowód osobisty...
- ... było: "Chaim, wszystko w porządku." Szerucki mówił do kogoś : "Idź, obmacaj jego, może ma jakieś papierosy w kieszeni, zabierz dokumenty.
Jakby... - ... nerwowy, męski głos:
- Stać... stać... stać... Łapy, łapy w górę!... Obmacaj go tam... ja pójdę dalej.
W tej chwili Lucjan ujrzał...
- ... razu pojawiła się gospodyni, skarżąc, że napędziłam jej stracha.
- Lekarz obmacał mi plecy i mówił, że wszystko w porządku - zapewniłam go... - ... pierzynami za cmentarz.
Szerucki usiadł w sieni na odwróconym wiadrze, obmacał skorupiejącą nogawkę, łydka trochę napuchła. Zapalił.
Kolana zaczęły drżeć, wsadził... - ... i mówił, że wszystko w porządku - zapewniłam go od razu.
- Obmacał... obmacał.... - powtórzył zniecierpliwiony. Zastanawiałam się później, jak to się stało... - ... naszych twarzach. Wydawało się, że ciągle nie dowierza swojemu szczęściu. Obmacał starannie nogi, dotknął dłońmi ramion i piersi, wreszcie powiedział:
- Byłem... - ... pokręcił głową. Na czworakach obszedł fotel, zajrzał w każdy zakamarek, obmacał przewody. Potem wrócił przed kolana Wesołowskiego.
- Co mówili o ładunku... - ... mówił, że wszystko w porządku - zapewniłam go od razu.
- Obmacał... obmacał.... - powtórzył zniecierpliwiony. Zastanawiałam się później, jak to się stało, że... - ... szczelinie muru, tkwił wielki głośnik
Mandżaro przyjrzał mu się uważnie. Obmacał go z wszystkich stron, opukał.
"A więc to tak - pomyślał... - ... ogonem, sięgającym pęcin. Ciri - lubiąca wysoki dosiad - skróciła rzemienie puślisk, obmacała nietypowe, płaskie siodło bez terlicy i kuli przedniego łęku. Dopasowała...
- ... darów. Służba pałacowa zrewidowała go w poszukiwaniu ukrytej broni, nie obmacała mu jednak prawego boku, gdzie zwykle nie nosiło się miecza...
- ... żeby nie zostawiać od schylenia się do
schylenia tych nie obmacanych kawałków. A może i mnie by kazała iść za
sobą...