szczenięcym
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... Teatr Trzech
Pudlów, hodowlę kiszek kaszanych i pasztetowych, ogródki
salcesonowe, szczenięcą łaźnię oraz rozmaite inne
rajskie urządzenia.
Wracając na plac Doktora... - ... aktorkę teatru lalkowego, a Dżaba położną. Dziewczęta darzą chłopców niezasłużoną szczenięcą miłością. Chłopcy czują się machos i rozwaleni w zimnym piachu...
- ... czupryny przemykały się chyłkiem na podziory i przypadłszy w gęstwinie - szczenięce oczy śledziły zachłannie niesamowitą grę nagich ciał.
Wszystkie te pacany... - ... Jej szczupłe ciało miało w sobie spokój napojonego, pięknego zwierzęcia. Szczenięce zęby świtały z bogatych warg. Odsunął pasmo włosów odkrywając konchę...
- ... co Fromm nazywa zaspokajaniem głodu, to jest zaledwie mały apetyt szczenięcego ogłupionego ciała. Wycofałam się czym prędzej ze ścieżki, ominęłam ten...
- ... nazywa się Mumbai) poczułam cudownie znajomy zapach. Powrót do lat szczenięcych może być naprawdę wspaniały. Wszystko było tak jak zapamiętałam. Miasto...
- ... się na niewinnej udręce, abym z
pobłażliwą wyrozumiałością dla tamtych szczenięcych lat mógł powiedzieć
jedynie, kochałem się. Był to wówczas zaledwie... - ... Gustaw Morcinek: "Knocę teraz Czarną Julkę. Powieść autobiograficzną z lat szczenięcych, pacholęcych, durnych, chmurnych, na które nie leją się łzy rzęsiste...
- ... z podstawówki (podwórka, ogólniaka; w każdym razie z niefrasobliwych lat szczenięcych). Drugie źródło to "byli", czyli eks-narzeczeni. Trzecie to narzeczeni...
- ... słońce na frunącą dzieciarnię i jego twarz staje się lustrem szczenięcych śmiechów. Takim pomarszczonym, nie ogolonym, lecz wiernym zwierciadłem.
- A wie... - ... Kiedy byłem mały, strasznie lubiłem spać w stodole. Wraca zapach szczenięcych lat. I uporczywe myśli o ojcu: dlaczego go zawiodłem? Kiedy...
- ... po wszystkim, spytał, czy spałam z naszym wspólnym kolegą ze szczenięcych lat. A ja na to odparłam: "Jeszcze nie, ale może...
- ... papieru, wszystko tam można było w gębę włożyć" - wspominał w "Szczenięcych latach" Melchior Wańkowicz.
Mimo, że choinka uważana jest za prawdziwie... - ... chciwie, będą je sobie wyrywać... Może o nim wspomną ze szczenięcym wulgarnym słowem podziwu, które będzie w ich pojęciu oznaczać męskie...